Chodziło tylko o to, by skazać niewinnego
Jak to możliwe, że za grube miliony prowadzono latami przeciwko niewinnemu człowiekowi postępowanie, które tak naprawdę miało na celu z góry przypisanie mu sprawstwa i winy - pyta mec. Łukasz Chojniak. Adwokat uniewinnionego w czwartek Roberta J. chce, by Prokurator Generalny Adam Bodnar i Prokurator Krajowy przyjrzeli się śledztwu prowadzonemu przez 7 lat przeciwko jego klientowi.
- Przez 7 lat człowiek niewinny, był pozbawiony wolności w warunkach aresztu. Przez dekady to państwo niszczyło tego człowieka, prowadziło wszystkie możliwe czynności przeciwko niemu, za nic mając konieczność wyjaśnienia sprawy. Chodziło tylko o to, by skazać niewinnego - mówi mec. Łukasz Chojniak, obrońca Roberta J. oskarżonego o zamordowanie i oskórowanie przed 26. laty krakowskiej studentki Katarzyny Z. W czwartek Sąd Apelacyjny uniewinnił mężczyznę i wypuścił go na wolność.
Wyborcza.pl (31.10.2024, 16:23)
Aby czytać nasze artykuły wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny. Spokojnie, dodanie wyjątku nie wyłączy blokowania reklam. Nieznany błąd - nie można wyświetlić...